W pewną piękną wrześniową sobotę w kościele w Wierzchucinie miał miejsce równie piękny ślub Moniki oraz Bartka. Po ceremonii ślubnej Młoda Para wraz z zaproszonymi gośćmi udali się do Dworku w Bychowie gdzie czekała na nich super zabawa do białego rana przy zespole Oktawa z Wierzchucina. Na weselu było mnóstwo atrakcji, dwukrotnie pojawili się przebierańcy czyli tzw stroszki i sprawili gościom zabawę po pachy 🙂
Ostatnio miałem przyjemność fotografować 50-te urodziny. Uroczystość rozpoczęła się mszą św. w kościele w Wierzchucinie. Zaproszeni goście bawili się w pensjonacie „Mikołaj” w Białogórze przy zespole muzycznym Oktawa z Wierzchucina.
Uroczystość była tak wspaniale przygotowana, że możemy nazwać ją „małym weselem”. Organizatorzy przygotowali też wiele atrakcji. Jubilat do pokrojenia tortu urodzinowego został ubrany w fartuch z napisem : „Ja nie mam 50 lat! Mam 18 lat i 32 letnie doświadczenie”, na torcie również znajdowała się figurka, która była kopią sylwetki solenizanta. W trakcie zabawy zagościli niesamowici goście, przebierańcy, zrobili wielki show ponieważ wjechali specyficznym pojazdem jakim jest taczka:) Niezapowiedziani goście przybywający podobno z Ameryki przywieźli ze sobą życzenia urodzinowe dla jubilata ale także wnieśli dużo dobrego humoru a goście śmiali się po pachy.
W marcu miałem przyjemność fotografować ślub dla Eweliny i Patryka. Ślub odbył się w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa i św Rozalii z Palermo w Wierzchucinie. Kościół został wzniesiony w latach 1929-1930. Wesele odbyło się w „Kaszubskim Młynie” nad Bychowską Strugą w Wierzchucinie. Młoda para do ślubu jechała czarnym zabytkowym samochodem z rosyjskiej serii Wołga. W trakcie wesela z Eweliną i Patrykiem wyskoczyliśmy a krótką sesję plenerową do zamku w Krokowej.
